FORUM SOJUSZU ROTA ŚMIERCI W GRZE IKARIAM W ŚWIECIE OMIKRON
Witam.
Mam pytanie i problem i chcę zasięgnąć waszej rady Bardzo proszę o pomoc w podjęciu decyzji.
Jak widać nasz sojusz się rozrasta, mamy już 21 członków. Pytanie brzmi jak bardzo chcemy mieć liczny sojusz? Proponujecie ustalić jakiś limit np 25 lub 30 osób i aby robić miejsce dla nowych to wywalać co jakiś czas słabych i nieaktywnych graczy czy po prostu lecimy na mass i im więcej tym lepiej?
To ważna kwestia bo mamy znaczące miejsce już w rankingu, więc zaczynają nas kojarzyć. Ja muszę zaś wiedzieć jak mocno mam rozbudowywać ambasady.
Czekam na wasze pomysły
Offline
Nie róbmy masówki. Według mnie 25 osób to jest totalny max. Więcej bym nie brał ludzi, no ale to tylko moje zdanie, narazie.
Offline
Jak dla mnie ilość osób nie jest ważna, a ważne jest jakie to są osoby. Według mnie nie ma sensu ustalania limitu osób w sojuszu, bo to bez sensu. Im więcej osób tym lepiej, tylko trzeba się cały czas dobrze przyglądać graczom i wyrzucać tych, którzy nic nie robią, nie wnoszą nic do sojuszu, którzy wszystko i wszystkich olewają.
Offline
no to dobry pomysł . Bo i tak cały czas będzie nas coraz więcej więc Ci co odpadną to mowi sie trudno . Bo jak będzie głosowanie to będziemy głosować na tych co nic nie robią i nic nie wnoszą do sojuszu . więc jestem za głosowaniem na koniec każdego tygodnia
Pozdrawiam Arek
Offline
Tak, tak, wszystko pięknie. Ale ja i tak pozostaje przy twierdzeniu iż w naszym soju powinno znajdować się max 25 osób, nie więcej. Wole mieć 25 w soju spoko i konkretnych ludzi, niż 40 pał do lania, z którymi nawet nie pogadasz...
Offline
no tak max 25 osob i głosowanie pod koniec każdego tygodnia kto ma odpaść i wkońcu zostaną Tylko Najlepsi. i wtedy będziemy mogli więcej niż teraz
Offline
Musi być wprowadzony jakiś próg, ze względu na ambasady przywódcy, a potem można go powiększyć (swoją drogą dużo piszecie a nie wiecie, że można coś zmienić później). Proponuje 25 osób, opcjonalna ilość, łatwiej koordynować. Przyjmowanie kogo popadnie to lipa bo staniemy się masówką. Masówka = farma. Ostracyzm jest dobrym rozwiązaniem, choć zdaj mi się, że to ja proponowałem na początku gry a ktoś coś pisał o tym, że to nie wypali, że władze musi mieć jedna osoba, że demokracja to najgorszy system a Churchill to debil. Nie tam żebym się czepiał, ale pamięć mam dobrą. Pomysł był mój więc go popieram.
Zawsze istnieje sposób na rozwiązanie liczebności sojuszu i np. różnicy punktów. Jest to akademia sojuszu. Po prostu nasz sojusz dla mniejszych rozwijający się z naszą pomocą. Osobiście nie byłbym za jej utworzeniem, ale podaje pomysł. Choć wiem, że zazwyczaj się nie sprawdza to może... kto wie.
Offline
Heh...
1. Wiemy, że potem można coś zmienić, chodzi o ustalenie zasady na teraz. Później będziemy się martwić dalej.
2. Pisałem, że Churchil to skurwysyn i nadal tak uważam a to zasadnicza różnica niż pisanie że był debilem. Dla mnie na miano skurwysyna trzeba sobie zasłużyć, choćby sprytem i cwaniactwem. Reszta to zwykłe szeje.
3. Ambasady to nie problem póki co. Daję radę z surowcami
4. Ostracyzm wcale nie równa się demokracji, to dwa odmienne pojęcia. Demokracja panuje na świecie od wielu lat już i nigdzie nie fukcjonuje ostracyzm. Było to zjawisko wyjątkowe które zaistniało jedynie w starożytnej Grecji. Nie zrozumiałem zatem wcześniej Twego skrótu myślowego wg którego proponując demokrację proponujesz ostracyzm co jest logiczne w tym wypadku.
Nie zamierzam jednak się wykłócać o to czyj to jest pomysł. Wisi mi to
Dla mnie ważne żeby prowadzić sojusz do coraz więszkej chwały
5. Jak będziemy w top 25 to pomyślimy o akademii bo teraz to śmiech na sali będzie
Offline
Użyłem słowa debil bo nie pamiętałem twojej obelgi.
Zaproponowałem demokracje po czy ty odmówiłeś a ja na to, że dobrym rozwiązaniem byłby np. ostracyzm na co ty że monarchia despotyczna to jedyne dobre rozwiązanie.
Co do twojej pamięci to: Memoria minuitur nisi exercetur
Akademia to śmieszny pomysł - poczekamy jeszcze rok jak dojdziemy do 40 miejsca w rankingu, zobaczymy czy będziesz czekał na to 25 z akademią.
Offline